Zygmunt Jan Rumel
ZAJAZD
Zajechali nocą zbrojni przed dwór-
Toporami wyrąbali wrót zwór…
Malowanych – malowanych wrót -
Co zaporą skrzypiały u kłód…
Rozrąbali wtargnęli – i w głąb…
Wrzask zahuczał… Odźwierza rąb!
Posypały się w drzazgach skry –
Pod toporów ciosem – jak kry…
Posypały się skry od drzazg –
Runął w cień – runął w sień dźwierców trzask!
Sienią w sień – cieniem w cień – druga sień –
Rąbać sień! Rąbać cień! Rąbać w pień!
Cień już padł – sieni dwie – komnat trzy!
Krwawy ślad… Jakiś krzyk!... Iskier skry!
Oknem w sad! Ratuj! Mord!... Dalej bór…
Zajechali nocą zbrojni przed dwór…
(wrzesień 1939)